Wiosna to najbardziej oczekiwana pora roku. Srogie mrozy i opady śniegu wreszcie odchodzą
w zapomnienie, a cała przyroda budzi się do życia. 21 Marca, czyli pierwszego dnia kalendarzowej wiosny utarł się zwyczaj topienia marzanny
Historia tej słomianej lalki sięga czasów Słowian Zachodnich i wiąże się z boginią słowiańską, która symbolizowała zimę i śmierć. Oprócz marzanny określa się ją także takimi nazwami jak mora, morana, marenka, śmiertka, śmiercicha.
Niezależnie od imiona, kukła ta niosła ze sobą określoną symbolikę. Uosabiała wszystkie nieszczęścia, nie tylko zimę i choroby. Zwykło przyjmować się, że wszystko, co złe tkwiło w tej słomianej lalce. Aby wyzbyć się całego nieszczęścia kukłę topiono bądź palono.
Aby tradycji stało się zadość, w naszym ośrodku również, najpierw „powołałyśmy do życia” marzannę, a następnie udałyśmy się nad malownicze tereny rzeki Bug i w jednym z dorzeczy dokonałyśmy rytuału jej utopienia. Oczywiście, aby wszystko odbyło się z zasadami litery prawa, czyli ekologicznie, nasza lalka „opuściła” brzeg ma sznurku, a następnie została wyłowiona i zabrana z powrotem do ośrodka.
Liczymy na to, że teraz już wiosna zawita do nas na dobre
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum