[jaro_fx]

W niedzielne popołudnie po zjedzeniu smacznego obiadu, udaliśmy się nad Siedlecki zalew by się poopalać i wykąpać. Niestety po dotarciu na miejsce pogoda spłatała nam figla i zrobiło się dość chłodno, z oddali zbliżała się burza, której jednak nie udało się nam popsuć miłego popołudnia. Wpadłyśmy na pomysł by udać sie do klubu bilardowego. Wbrew pozorom gra nie jest taka prosta, wymaga od zawodnika dużej precyzji, skupienia i odpowiedniej techniki. Gra choć trudna jest bardzo wciągająca i pomimo wielu chybionych strzałów nie zniechęca do siebie. Po świetnej wspólnej zabawie wróciliśmy do ośrodka, nadziejami, że jeszcze wrócimy w te same miejsce by trenować i jednocześnie mile spędzić czas.

---

thumb.jpg

Pobierz Plik ściągnięto 231 raz(y) 46,25 KB